Moja pasierbica, gorąca czarna bogini, była mi winna gotówkę.Zaproponowała zapłatę za karmienie piersią, co ochoczo zaakceptowałem.Rozpięła stanik, odsłaniając swoje ciemne sutki, a ja z zapałem się zaczepiłem.Wywiązało się dzikie, intymne spotkanie.